Kuba został Kawalerem!
Wszystkich, którzy dopiero wczoraj zdecydowali się kupić bilety – cegiełki na imprezę charytatywną „Świąteczne Granie z Kubą" spotkało spore rozczarowanie, biletów zabrakło! Hala „pękała w szwach". Dopisali zarówno zaproszeni goście jak i widzowie.
Główną atrakcją były rozgrywane miedzy czterema drużynami mecze (sportowców, artystów, kabareciarzy i przyjaciół Kuby) oraz występy zespołów muzycznych. Obok niewątpliwej gwiazdy O.S.T.R czyli Adama Ostrowskiego wystąpiła częstochowska grupa AmperA, Goliniak, Letni Chamski Podryw oraz raperzy KęKę i Kaen.
O ile trudno wytypować zwycięzcę rywalizacji muzycznej to z pewnością w rywalizacji sportowej było to znacznie łatwiejsze, bo najlepszą drużyną byłą drużyna „Przyjaciół Kuby" i to ona w składzie Jakub Błaszczykowski, Łukasz Piszczek, Michał Pazdan, Dariusz Dudka oraz aktor Borys Szyc odebrała puchar turnieju z rąk prezydenta Częstochowy Krzysztofa Matyjaszczyka.
Ale wydarzeniem, które wycisnęło łzy wzruszenia, nie tylko z oczu Kuby, ale także gości i sympatyków fundacji „Ludzki Gest" było mianowanie Kuby Błaszczykowskiego Kawalerem Orderu Uśmiechu. We wniosku dzieci, które mianowały go do tego zaszczytnego tytułu napisały:
„Jak prawdziwy wojownik, nie tylko na boisku, ale i w życiu, walczy o prawo każdego z nas do spokojnego dzieciństwa, na jakie zasługuje każde dziecko. Słowa, które od niego najczęściej słyszymy, to: nie poddawaj się, walcz do końca, tak jak on walczył i walczy o życie wielu z nas".
Dla nich, podopiecznych niedawno powstałej fundacji, najważniejsze jest to, że Kuba nie tylko wspiera ich finansowo, ale przede wszystkim słucha ich i udziela im wsparcia. Dzieci widzą w nim „dzielnego dobrego człowieka i przyjaciela".
Po ceremonialnym wypiciu soku z cytryny okraszonego uśmiechem, pasowania różą na Kawalera Orderu Uśmiechu dokonał Rzecznik Praw Dziecka Marek Michalak, który jest także kanclerzem Międzynarodowej Kapituły Orderu Uśmiechu.
-To najszczęśliwszy dzień w moim życiu. Będę się starał nie spocząć na laurach i angażować we wszystko, co możliwe. Dziękuję bardzo za to wyróżnienie wszystkim dzieciakom. Gdy usłyszałem, w jakim gronie się znajdę, to pierwsze, co pomyślałem, to, że nie jestem godzien. Cóż będę się starał dotrzymać im kroku. Dziękuję też mojej babci za to, że mnie wychowała. Dziękuję moim najbliższym - mówił ze łzami w oczach Jakub Błaszczykowski dziękując za odznaczenie.
O odznaczenie Błaszczykowskiego Orderem Uśmiechu wnioskowali m.in. pacjenci kliniki Transplantacji Szpiku, Onkologii i Hematologii Dziecięcej we Wrocławiu, wychowankowie Domu im. Janusza Korczaka w Kłobucku, Placówki Opiekuńczo-Wychowawczej w Krzepicach, Publicznej Domu Dziecka w Krasnym Polu, Placówki Interwencyjnej w Głubczycach. Wśród 1003 laureatów Orderu w Polsce i na świecie Kuba jest trzecim (po Otylii Jędrzejczak i Marianie Woroninie) sportowcem uhonorowanym tym wyróżnieniem.
W trakcie imprezy charytatywnej wydarzyła się jeszcze jedna ważna rzecz, spełniło się marzenie jednego z podopiecznych fundacji Łukasza Cabaja. Chłopiec jeździ na wózku, a jego marzeniem jest to, by zostać piłkarzem. W trakcie imprezy mógł zagrać ze swoim idolem.
Dziękujemy Ci za to co robisz, nie tylko w sporcie, WIELKI CZŁOWIEKU!
mep
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj