Czekają nas duże podwyżki. Ucierpi portfel niemal każdego
Wzrost opłaty za kWh oznacza wyższe ceny gazu już od lipca
Początek wakacji dla wielu osób będzie oznaczał konieczność złapania się za kieszeń i przygotowania na wyższe opłaty. Jeszcze do końca czerwca obowiązuje stawka 24,62 zł za kWh. Bez zmian pozostaną również stawki za opłaty dystrybucyjne i abonamentowe.
Z początkiem lipca jednak ceny gazu znacząco wzrosną. W związku z tym prognozuje się, że opłata wyniesie aż 35,79 zł za kWh. Wzrosnąć mogą także opłaty abonamentowe z poziomu np. 4,06 zł do 4,12 zł. Wzrośnie również cena za paliwo zaazotowane z poziomu 24,62 zł za kWh do poziomu 35,79 zł lub 36,29 zł za kWh (cena zależy od wybranej taryfy). Oznacza to wzrosty od 45% do 47%, co bez wątpienia przełoży się na końcowe rachunki. Zarówno firmy, jak i użytkownicy domowi muszą zatem przygotować się na znaczny wzrost kosztów, który uderzy przede wszystkim w kieszenie najbiedniejszych.
Podwyżka pozostałych opłat
Każdy użytkownik gazu doskonale wie o tym, że cena za zużycie to tylko część ogólnego rachunku. Duże znaczenie mają także opłaty za dostarczenie paliwa do budynku mieszkalnego. Tutaj również należy przygotować się na podwyżki, które wpłyną na wyższe ceny gazu. Opłata zmienna wzrośnie z obecnego poziomu 5,43 zł za kWh do 8,41 zł za kWh. Wzrośnie także opłata stała z 3,85 zł miesięcznie do 6,13 zł miesięcznie.
Jak podwyżki wpłyną na miesięczne rachunki?
Odmrożenie cen energii i podwyżki na wielu płaszczyznach bez wątpienia wpłyną na rachunki za gaz dla wszystkich gospodarstw domowych. Wszystkie podwyżki łącznie przełożą się na wyższe ceny gazu o średnio 50-60% względem sytuacji z roku 2022. Gospodarstwa domowe korzystające z gazu powinny zatem liczyć się ze znacznie wyższymi rachunkami i kosztami eksploatacji domów lub mieszkań.
Warto zatem już wcześniej przygotować się na wyższe koszty i uwzględnić je przy planowaniu budżetu. W niektórych przypadkach opłacalne może być również rozważenie rezygnacji z wykorzystania gazu i zastąpienia go tańszym paliwem. Może to być sposób na oszczędności i uniknięcie wysokich strat za sprawą znaczących podwyżek na rynku energii.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj