Policjanci zapobiegli tragediom na drodze.
Najpierw, 17 stycznia br. około 16.00, policja myszkowska zatrzymała podczas kontroli drogowej 51-letniego mieszkańca Koziegłów, który jechał na podwójnym gazie. Kierowca miał prawie 1 promil alkoholu w organizmie. Teraz grożą mu 2 lata więzienia.
18 stycznia, dzień później, po 20.00 na policję zadzwonił kierowca, który podejrzewał, że jedzie przed nim pijany kierowca. Dzięki temu, że świadek cały czas jechał za nietrzeźwym kierowcą i podawał trasę policjantom mogli oni zatrzymać bezmyślnego kierowcę opla vectry, który skończył swoją podróż na ulicy Kochanowskiego (trasa przejazdu na mapie poniżej). Po zbadaniu alkomatem 38 – letniego mieszkańca Myszkowa okazało się, że ma on w organizmie ponad 3 promile alkoholu. Jemu także grożą 2 lata więzienia, utrata prawa jazdy i wysoka grzywna.
W obu przypadkach kierowcy wykazali się absolutną bezmyślnością, dobrze, że policjantom udało się zapobiec tragedii na drodze.
Godna uznania jest postawa świadka drugiego zdarzenia, który nie pozostał obojętny na „wyczyny” innego kierowcy. Mamy nadzieję, że będzie na drogach coraz więcej kierowców, którzy zareagują na niepokojące zachowania innych. Jest to w interesie nas wszystkich!
A może to były dobre dni dla obu kierowców? Inni uchronili ich przed większymi tragediami.
Na tych ulicach wczoraj czyhało niebezpieczeństwo
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj